..::02.05.2008 :: 22:26::..
whats wrong with me?.
-Czy ja wariuje?.
-Chyba tak.
Komentuj(2)
..::10.05.2008 :: 15:39::..
***
Dom naszych dusz, do ktorego nikt nie bedzie mial klucza, tylko My. Okiennice zrobione z lagodnych dotykow moich dloni. Mury stworzone z Twoich silnych ramion. Malenkie szybki lez powitan, drzwi... z Naszych Serc. Nie ma rzeczy, ktorych nam nie wolno[...]
***
Wszystko sie zmienia...a chyba ja najbardziej. Zaczynam dochodzic do wnioskow ze ludzie ktorych niegdys bardzo lubilam i szanowalam wcale nie sa tak zajebisci za jakich ich mialam...oczywiscie nie wszyscy:) ale czesc.
Panuje we mnie niechec...wku*rwia mnie to, mam nadzieje ze za jakis czas bedzie mi lepiej... Wiem ze wszystko co ma miejsce dzis jest wynikiem mojego charakteru i reakcji na pewne sprawy, ale jasna dupa - nie zmienie sie. Mam jedynie nadzieje, ze kiedys znajde swoje miejsce. I ludzi. Bo najlepsze miejscowy staja sie chuj*owe bez ludzi. Albo gdy ci ludzie nie sa juz dla ciebie nawet czescia tego, czym byli kiedys...
Komentuj(1)